Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Niedotlenienie okołoporodowe i nasz autyzm oraz adhd. Uczucia matki dziecka autysycznego

Dzisiejszy wpis, nie będzie traktować o alergii a przynajmniej nie wprost. Chciałabym zwrócić szczególną uwagę na zagadnienie niedotlenienia okołoporodowego. Spotykam się z różnymi przypadkami,  historie z różnym skutkiem lepszym lub gorszym. Definicję możemy poczytać na wielu stronach więc nie będę przytaczać jej tutaj. Natomiast żadna z popularnych stron nie traktuje o skutkach. Wymieniają jedynie padaczkę i porażenie dziecięce mózgowe. A co z resztą? Pisze się o mikrourazach, niewielkich problemach które można wypracować, o ciężkich chorobach jak MPD właśnie. A co z tymi pomiędzy. Dzieciaki dostają różne punkty jedni 2 lub 3 inni 6 lub więcej. 6 teoretycznie świadczy o niedotlenieniu ale to jeszcze nie tragedia. Poniżej już gorzej. Mój syn dostał 6 a potem 8 ale co z tego. Wiele szpitali kłamie by uniknąć procesu, który by przegrali z pewnością. Mój syn ma HFA i ADHD. Wpisane ma CZR. O czym ja mówię? CZR to całościowe zaburzena rozwoju. HFA to autyzm wysokofunkcjonujący a ADHD to za

Utarczki kuchenne z termosem w tle czyli nowy rok szkolny w wydaniu alergika:)

Obraz
Znów przyszedł ten czas, początek roku szkolnego, przedszkola i szkoły. Dla dzieciaków z problemami to wyzwanie, dla rodziców jeszcze większe. W przypadku prowadzenia diety eliminacyjnej, nie zawsze mamy możliwość polegania na wyżywieniu przedszkolnym, o szkolnej stołówce nie wspominając. My nie mamy takiej możliwości, by korzystać z wyżywienia w przedszkolu, ponieważ mimo cudownego przedszkola i pań w kuchni, no niestety z czystością bywa średnio żeby nie powiedzieć wcale jej nie ma. I chodzi mi oczywiście o czystość alergiczną, osobne oddzielone miejsce do przygotowywania posiłków, osobne naczynia, i produkty. Jak z pierwszymi warunkami problemu nie ma tak z produktami już jest znacznie gorzej. Niestety z tym są problemy. Mimo pełnej stawki trzeba większość rzeczy przynieść a i tak posiłki są średnie, co wynika po prostu z braku doświadczenia a jak dobrze wiemy kuchnia alergika jest trudna. Ja często zmagam się z problemami w kuchni. wyzwaniem są zwykłe naleśniki, które prawie każdy